Opis forum
Kogo zabijamy?
Grabskiego i Zografskiego nie. Nie możemy sobie pozwolić na kolejny błąd. Jak dobrze pójdzie, to dziś leci Dżeparow i Grabski będzie w dupie.
Proponuję zrobić neutralny opis i zabić kogoś kogo nie chcemy tak do końca zabijać - Goku lub Augustin, Smith, Gotti, Barnes... Bo raczej barman będzie upijał kogoś od nas i wtedy większa szansa że trafimy kogoś kogo chcemy, a jak barman nie upije, to odpadnięcie takiej niespodziewanej osoby będzie sugerować upicie.
Offline
Grabski jest przekonany o niewinności Gottiego (Ronni?) bo widocznie go raz upijał i musiał się zgadzać opis (np. ten na Dextera). Jeśli będziemy mogli mieć podejrzenie że upijany jest Dzeparow to powinniśmy zabić Gottiego.
Offline
Użytkownik
ja ciagle mysle, aby ujebac jednego z nich. jak sadzicie? na kogo glosowac?
Offline
Sarsik, ja tylko w kwestii formalnej bo mogliście nie doczytać:
Barman
Codziennie z wyłączniem pierwszego dnia upija wybraną przez siebie osobę. Jeśli upitym jest mafiozo to w mordzie mafii ginie przypadkowa osoba(inna od tego co chcieli mafiozi), niewyklczone,że zginie jeden z mafiozów. Z losowania ofiary wyłączeni są jednak detektyw,ksiądz i barman.
Więc potencjalny barman o ile żyje w wypadku upicia mafiozy ma immunitet ;p
Offline
Dlaczego powinniśmy Gottiego zabić? Nie czaje
Gotti jest mocno podejrzewany w mieście, na dniach miasto go ujebie, nie widzę sensu tracić kogoś takiego. Proponuję zabić dziś Augustina lub Baptiste, czyli osoby aktywne, których śmierć może sugerować trafne upicie barmana. Tego Baptiste ciągnęliśmy tyle, bo wydawało się że miasto w końcu go zajebie, ale teraz na to się na zanosi.
Offline
Użytkownik
zajebmy macieja grabskiego!
Offline
są 2 wersje:
1)
-ksiądz modli się za siebie
-barman upija Dżeparowa lub mnie
2)
-ksiądz modli się za Wuuję
-Wuuja upija Dżeparowa lub mnie
Ja liczę, że Wuuja będzie tak próżny że powie Woytasowi, że da radę bez modlitwy bo dobrze upije. Czyli mamy tak
-50% że ksiądz nie trafi z modlitwą
-50% że Wuuja nie trafi z upiciem
Mamy 25% szans zabicia Grabskiego. Biorę.
Po cichu liczę też, na scenariusz, że ksiądz pomodli się za Żurasa. Bo Wuuja ciągle pisze: no pomodlisz się za mnie albo za siebie i mafia ma 50/50. Podpuszczają nas, żebyśmy bezpiecznie zagrali i chcieli zabić Żurasa. Jeszcze z Redem się skonsultuję jak będzie. Ale raczej na Grabskiego damy.
Offline
Użytkownik
ja jestem za ryzykownym ruchem. damy radę!
Offline