Nazwa forum

Dobra tam, ja już napisałem jeden zapasowy
----------

Maciej Grabski sprawdził swoją pocztę. Była w niej kartka z pozdrowieniami od ciotki, rachunek z pralni oraz zupełnie niespodziewanie list następującej treści: "Został pan wylosowany w loterii, jaką przeprowadza każda dzielnica. Nagrodą jest bilet na występ Harry'ego Houdiniego. Grabski uśmiechnął się pod nosem. Raz na rok to i byk się ocieli - pomyślał.Odziany w smoking przybył do teatru w którym miał się odbyć pokaz. Houdini okazał się geniuszem. Zaprezentował szereg sztuczek karcianych, oswobodził się z łańcuchów w zbiorniku pełnym wody. Wyczarował gołębia mimo że wręku trzymał tylko chustę, a wreszcie dał się swojej asystentce przepiłować na pół, będąc w skrzyni z której wystawała mu głowa i nogi.

Nagle światło reflektora zatrzymało się na Grabskim. Został wytypowany do uczestnictwa w jednej ze sztuczek zatytułowanej "Kochanek w szafie". Osoba wchodziła do szafy, w której znajdowały się otwory. Następnie magik wpychał w nie szable.

- Pan się nie martwi, to są rekwizyty. Kiedy pchnę szablą w otwór, jej ostrze się chowa. Jest Pan bezpieczny - szepnął Grabskiemu na ucho Houdini
- Podziwiam pańskie dokonania. Słyszałem o tej sztuczce, ale myślałem, że trik polega na tym, że podłoga jest otwierana i szafa zostaje pusta - piał z zachwytu Grabski
Następnie pomachał w stronę publiczności i wszedł do szafy. Słyszał wyrazy przerażenia wśród publiczności. Chyba Houdini wziął szable do ręki. Nagle w odległości 2 cm od oczu szafę przebiło ostrze szabli. To był prawdziwy oręż! Za moment kolejne pchnięcie. Tym razem Grabskiemu się nie poszczęściło i został zraniony w nogę

- Aaaaaarghhhhh - wrzasnął
- Hohoho, czyżbym zrobił coś nie tak? - droczył się z publicznością Houdini przekonany o aktorskich umiejętnościach Grabskiego

To pomieszczenie śmierci przebiło jeszcze kilkanaście ostrzy. Widzowie byli przerażeni i zachwyceni jednocześnie. Nadszedł moment kulminacyjny w którym asystentka zdjęła kłódkę i otworzyła szafę. Wtem setki gardeł wydały z siebie przyprawiający o ciarki jęk. Wewnątrz ujrzeli zmasakrowane ciało Macieja Grabskiego który został wielokrotnie przebity ostrzami szabli.

- Ppprzy-przysięgam, to były tylko rekwizyty. Ktoś je podmienił! - zaczął histeryzować słynny Houdini.



Maciej Grabski [']

Ostatnio edytowany przez gawron (2009-03-17 19:10:44)

Zapasowy:

-Odbijany! - zakrzyknął nieznajomy wąsacz po czym zamienił się partnerką z ________. Był on razem ze swoją lubą na weselu jej przyjaciółki. Generalnie wokoło sami nieznajomi i nie było do kogo gęby otworzyć. Po kilku szalonych tańcach _______ wrócił do stolika. Nieszczęśliwie jakiś nieźle wstawiony jegomość wpadł na niego i zapaskudził mu spodnie majonezem.

______ udał się w kierunku toalety szybko przetrzeć świeżą plamę wodą. W tymże pomieszczeniu spotkał mężczyznę który miał przy sobie torebkę towarzyszki ________. Poznał ją, bo była robiona zamówienie u włoskiej kreatury mody.
- Facet zadzierasz z nieodpowiednimi ludźmi - warknął do złodzieja
- Słucham? - tamten udawał zaskoczonego
- Oddaj mi tą torebkę. Hej, wszystko widzę. Co tam masz za karteczkę? Natychmiast pokaż.

Był to mały pognieciony liścik na którym były jedynie cyfry: 52345 769372942 64379526269. ________ spojrzał na nieznajomego, a ten zręcznie go obezwładnił i za moment nastąpiło ciche chrupnięcie łamanego karku _______.



_______ [']

--------
A liczby w języku T9 oznaczają "Janek pozdrawia mieszkańców" - może chodzić o Smitha, Trawoltę, Baptiste. Ale jak nie chcecie się wychylać to darujcie sobie te liczby lepiej.

Ostatnio edytowany przez gawron (2009-03-17 22:19:57)